💾 Archived View for rawtext.club › ~deerbard › glog › 2024-05-22-just-an-update.gmi captured on 2024-08-24 at 23:54:30. Gemini links have been rewritten to link to archived content
⬅️ Previous capture (2024-05-26)
-=-=-=-=-=-=-
Napisałem konspekt, rozpisałem się i niemal ukończyłem poprawianie tego wpisu. To był najdłuższy wpis, jaki do tej pory napisałem. Lecz czy wnosił coś szczególnie nowego? Niespecjalnie. Przestałem więc go poprawiać, a zacząłem działać. Jak powiedział w którymś z niezliczonych filmików celnie puentujących nasze wady i problemy Jocko Willink, (przytaczam z pamięci, ale sens myślę że zachowuję w pełni) „Łatwo jest wyjąć długopis i papier i rozpisywać sobie szczegółowe plany na to jak będziemy działać, trudno jest działać. Dlatego powinniśmy zawsze pamiętać, że faza planowania powinna zająć kilka sekund, a następnie należy plany wykonać.” Rzecz jasna nie chodzi o to, żeby brać rzecz dosłownie, czasem kilka sekund to absurdalnie krótko, ale znam bardzo dobrze to planowanie sobie, rozpisywanie punktów, tylko po to by skończyć z za małą ilością czasu, siły, woli działania by faktycznie wcielić je w życie. Napisałem plan, poczucie, że coś zrobiłem już mam. Tylko z działaniem gorzej...
O czym był ten wpis? Okazuje się, że mogę go streścić w na prawdę krótki przekaz: Dążyć dalej od symulacji życia ku życiu, kierować się poczuciem sensu i znaczenia, świat cyfrowy traktować zawsze jako dodatek do rzeczywistości, priorytetyzować zaś zawsze świat realny i w nim kotwiczyć swoje życie.
Koniec przekazu.
edit:
Po napisaniu powyższego zdarzyło się kilka rzeczy. Po pierwsze Rawtextclub przestał działać i nie mogłem zamieścić tego wpisu online. Po drugie rozchorowałem się, za czym poszedł również gwałtowny spadek samopoczucia i zaliczyłem kilkudniowy epizod przegranej walki z uzależnieniem od rozrywki cyfrowej, z którego następnie wyszedłem z impetem i nową motywacją, na koniec zaś RTC dzięki wytężonej pracy jego założyciela cmccabe i członków (tu przede wszystkim trzeba wymienić użytkownika sloum) powstał na nowo i teraz znów mogę aktywować swoją kapsułę, swój internetowy dom, gniazdo deerbarda.
I wrote a synopsis, written a lot and almost finished revising this entry. It was the longest entry I have written so far. But did it contribute anything particularly new? Not especially. So I stopped correcting it and started acting instead. As Jocko Willink said in one of the countless videos accurately summarizing our shortcomings and problems, (I'm quoting from memory, but the meaning I think I'm keeping full) "It's easy to take out pen and paper and write out detailed plans for how we will act, it's difficult to act. That's why we should always remember that the planning phase should take a few seconds, and then the plans should be executed." Of course, the point is not to take the thing literally, sometimes a few seconds is absurdly short, but I know very well this planning for myself, writing out points, only to end up with too little time, strength, will to act to actually put them into action. I've written a plan, the feeling that I've done something is already there. Only with action it's worse....
What was this entry about? It turns out that I can summarize it into a really short message: strive further from the simulation of life towards life, be guided by a sense of meaning and significance, always treat the digital world as an addition to reality, and always prioritize the real world and anchor your life in it.
End of the message.
edit:
After writing the above, several things happened. First, Rawtextclub stopped working and I was unable to post this entry online. Secondly, I got sick, which was also followed by a sharp decline in my well-being, and I scored an episode of losing my battle with digital entertainment addiction for several days, from which I then emerged with momentum and new motivation, and finally RTC, thanks to the hard work of its founder cmccabe and members (user sloum must be mentioned here first and foremost), has risen again and I can now activate my capsule, my online home, deerbard's nest, again.
_____