💾 Archived View for sdf.org › flamenco › 2019-12-30_przepowiednie-2020-rok.gmi captured on 2024-06-20 at 11:54:46. Gemini links have been rewritten to link to archived content
-=-=-=-=-=-=-
Powtórzę po przepowiedniach na przeszły rok[1]: Sprawy na świecie nie
stoją, tylko pędzą. Przeglądam sobie swoje przepowiednie z lat poprzednich.
Ze zdumieniem stwierdzam, że chociaż starałem się jak najogólniej
formułować zdania, nie kombinować w żaden sposób ze szczegółami, to
przecież rzeczywistość i tak mnie cokolwiek w paru miejscach zaskoczyła.
{filename}../2018-11-30-Przepowiednie-2019-rok/2018-11-30-Przepowiednie-2019-rok
.md
Przepowiadałem, że potok imigrantów nie ustanie, choć przestał
przyciągać uwagę mediów. Rzeczywiście nie ustał, ale o dziwo, obudziły
się administracje niektórych krajów i zaczęły, o ile to jeszcze w ogóle
możliwe, selekcjonować to towarzystwo, aby odfiltrować tych
najgroźniejszych. Nie zawsze się im to udaje. Ale zaczęli się starać.
Wyruszyły pierwsze autokary ze zwrotami. Ale jednocześnie ileś tam tysięcy
ludzi po prostu zgubiło się, zniknęło z radarów. Nie ma i co nam pan zrobi?
Chiny pozwoliły światu jeszcze lepiej uświadomić sobie, w jak wielu
miejscach zainwestowały swoje niemałe pieniądze. USA przystąpiło do
kontrakcji na wszystkich polach za wyjątkiem dwóch: wojny i handlu.
Politycznie jednak przycisnęła Kraj Środka i sprawy się ważą.
Zatem przepowiednia:
--------------------------------------------------------------------------------
tej sytuacji może być zagranie jakimś państwem pacyficznym: Filipinami,
krajami Indochin i Indonezji ewentualnie Papuą-Nową Gwineą.
tym celu przez USA. Razem z Nową Zelandią zacznie się szykować do roli
niezatapialnego lotniskowca.
z Nauru), bo pojawi się więcej informacji o konkurencji na tamtych terenach.
pobliżu Himalajów oraz Morza Kaspijskiego.
--------------------------------------------------------------------------------
Rosja rozgrywa Ukrainę ewidentnie dążąc do jej kompletnego rozkładu.
Bardzo to mi teraz przypomina stan, w jakim znalazła się I Rzeczpospolita w
swoich ostatnich latach: bezwład i ogólna niemożność. Ukraińcom trochę
lepiej idzie, ale też przecież są dopiero na początku tej drogi. A metoda
salami (czyli obróbka skrawaniem) działa skutecznie - ale powoli. Narodzi
się i dorośnie następne pokolenie, zanim owoców swoich knowań Rosjanie
się wreszcie doczekają.
Swoją drogą to bardzo ciekawe (moim skromnym zdaniem): z jednej strony pali
się Rosji pod d*upą, bo Chiny nie mogą czekać, więc musi się Matuszka
starać w biegu, żeby utrzymać pozycję partnera i nie okazać się
niespodziewanie (acz niezawodnie) wasalem. Z drugiej strony, tam gdzie to ona
jest hegemonem (czyli w naszym rejonie), rozgrywa sprawy powolutku i na zimno.
Przepowiadane (to nie wymagało szczególnych talentów) manipulowanie
Białorusią miało już miejsce, a połączone z sukcesami i ich ewentualnym
brakiem na Ukraninie otwiera pole do następnej przepowiedni:
--------------------------------------------------------------------------------
USA dało i będzie jeszcze mocniej dawać do zrozumienia, że montuje tutaj
już pas oporu, za który *no pasaran*. Stanie się to lepiej widoczne, niż
majaczyło w zeszłym roku.
przypominać upadającą I Rzplitą. Spodziewam się nowego kuriozum,
większego niż wybór komika na prezydenta.
i okolicach. Wciąż jeszcze nie wiemy, ilu ich tam wyjedzie. Wiadomo, że
wielu będzie wolało pozostać w Polsce, ze względu na zgodność
charakterów i coraz wyższe zarobki u nas, nie wymagające już kolejnych lat
starań i budowania swojej marki na rynku pracy. Jednocześnie wejdą w etap
zadomowienia - staną się coraz bardziej współobywatelami (nawet jeżeli bez
obywatelstwa), a coraz mniej gastarbeiterami. Oczywiście nie wszyscy.
tunelowania) dla gospodarki chińskiej. Ciekawe, czy też dla tureckiej.
--------------------------------------------------------------------------------
W tym rejonie dzieją się rzeczy, które nie mieszczą się w głowie
filozofom. Rozgrywka Timmermansów i innych czerwonych oszołomów przesłania
nam prawdziwe wydarzenia. Wiadomo, że nowe ACTA pełznie zamiast jechać -
coś nie klapuje na poziomie zgodności systemów prawnych. Ruchy Niemiec i
Francji (te oficjalne) wyglądają coraz bardziej rozpaczliwie. Nie potrafię
tego pojąć, skoro podporządkowały sobie prawie na wyłączność kraje
Mittel Europa z setką milionów potencjalnych klientów i łącznym
potencjałem nabywczym jak połowa Niemiec. Media społecznościowe publikują
jeden obraz, media tzw. głównego nurtu pokazują coś zupełnie odwrotnego.
Oba obrazy z pewnością są kłamliwe i zmanipulowane, ale konia z rzędem
temu, kto pozna, w jaki właściwie sposób.
To, co warte zauważenia, to przepływ pieniędzy: otóż wędrują one z
dotychczas pewnych i bezpiecznych lądów Francji i Niemiec w stronę krajów
Europy Środkowej. Z jakiegoś powodu inwestorzy i fabrykanci zaczynają
postrzegać ten dotychczas newralgiczny obszar jako obiecujące pole do
zarabiania pieniędzy i długofalowego zabezpieczenia zysków. Jednocześnie
odnotuję tutaj prosty fakt, że postępuje w najlepsze budowa dróg szybkiego
ruchu w kierunku Lublina i Białegostoku. Być może już w roku właśnie się
rozpoczynającym będzie można całkiem normalnie pojechać do tych pięknych
miast. Dalej zaczną się budować drogi na Siedlce, Rzeszów, Sanok i
Suwałki. Czego to mogłoby dowodzić? Bardzo niewykluczone, że jesteśmy
świadkami zjawiska znanego z broszurki "Sztuka wojny" autorstwa Sun-zi:
mają zamiar zaatakować. Ludzie, którzy mówią pewnie i posuwają się
agresywnie naprzód, mają zamiar się cofać.*
Kogo to mogłoby dotyczyć? Moim zdaniem Rosji. Skoro pozwala ona na budowę
dobrej infrastruktury transportowej na swojej wyłącznej strefie wpływów na
wschód od Wisły, jeżeli Amerykanie zaczynają umacniać swoją dyplomację w
Mińsku i wysyją broń na Ukrainę, to może oznacza to, że Niedźwiedź w
rzeczywistości się cofa? Że może jednak Rosja jest słaba i długofalowo
niezdolna do obrony swojego stanu posiadania?
Ekstrapolując to, co się w Europie odbywa, można zatem przypuszczać, że:
--------------------------------------------------------------------------------
niemrawa i nieśmiała reakcja bladoskórej części społeczeństwa. Czy
przyniesie ona jakieś istotne rezultaty - przekonamy się niebawem.
europejskich.
za swoje błędy.
a pieniądze niemieckie i francuskie będą utrwalać swój stan posiadania,
ale z mniejszym wpływem na poziom propagandy i polityki.
wydarzeniami. Nie będziemy wiedzieć, czy coś się w tej sprawie wydarza, czy
to idzie naprzód, czy może dało się już rozmamłać Niemcami.
na razie moje obawy, że Polacy przestaną ich lubić, ataki propagandą
wołyńską spaliły się lufach, Ukraińcy nie ustąpili), aczkolwiek jeszcze
długo nie uzyskają wynikających z tego faktu przywilejów podobnych do
mniejszości niemieckiej. Prawdopodobnie ich status będzie podobny do statusu
mniejszości polskiej w Niemczech.
Europy, która w tym względzie ma większe problemy niż importujący
muzułmanów Zachód. Na razie na horyzoncie nie widać żadnego rozwiązania.
--------------------------------------------------------------------------------
Czyli będzie to samo co dziś, tylko bardziej.
Szczęśliwego Nowego Roku!
📅 pon 30 grudnia 2019